TRENING ZDROWYCH NAWYKÓW
"ELLECHALLANGE" I PRZYGOTOWANIA DO WYZWANIA
I
MYŚL JAK SZCZUPŁA OSOBA
Nie zastanawiaj się zbyt długo nad zjedzeniem kolejnego ciastka ( chyba,że to tłusty czwartek).Kiedy podjęłaś wyzwanie zacznij od zaraz. Nie wykręcaj się.
Chuda osóbka liczy kalorie ( mo chyba,że ma tasiemca bo to też ostatnio staje się modne).
Patrząc na ciastko pomyśl jak niezdrowy jest cukier i wyobraż sobie kolejną fałdkę na swoich biodrach a potem sięgnij po marchewkę. I pamiętaj,że po 18 nie jemy owoców.
II
WOLNIEJ ZNACZY SZYBCIEJ ...I SKUTECZNIEJ
Zapomnij o metamorfozach w 30 dni, cudownych herbatkach i magicznych pigułkach.Im więcej drastycznych zmian wprowadzasz tym więcej mechanizmów obronnych włączasz.
Znajoma, która w miesiąc schudła 15 kg?
Oczywiście. Ile waży dzisiaj?
Efekt jojo i te sprawy...
Aby schudnąć trzeba jeść. I tego się trzymaj od samego początku.
Jemy co 3 godziny pełnowartościowe zestawy. Przykłady znajdziesz póżniej na blogu.
Śniadanie zjadamy najpóżniej pół godziny od wstania z łózka . Przed nim jednak należy wypić pół szklanki wody letniej z cytryną i zjeść czerwonego grejpfruta. To wszystko wprawi w ruch twój układ trawienny. Pamiętaj o królewskim dużym bogatym w białko śniadanie.
Celebrujmy posiłki. Przeżuwaj każdy kęs po 50 razy zanim zasilisz swój wrzeszczący z głodu żołądek. Mniej zjesz.
III
ZMIEŃ ZŁE NAWYKI
Rzuć Palenie jeśli to wciąż twoje utrapienie. Odstaw alkohol.Dozwolona zostaje lampka czerwonego wina nawet co dzień. Delektuj się nią zanim łapczywie wydoisz całą butelkę.Nie narzekaj i odrzuć wymówki. Prowadż z nimi dialog. Wygraj batalię i bądż z siebie dumna.
Wyobrażnia działa cuda. Tak udało mi się rzucić palenie.Nie jestem jednak do końca autorytetem w tej dziedzinie, gdyż na wakacjach zaczęłam podpalać. Ale wraz z tym 90 -cio dniowym wyzwaniem rzucam palenie i was namawiam do tego samego.
Jedz regularnie i nie podjadaj. Pozbądż się przekąsek całkowicie.Pamiętaj, ze każda przekąska traktowana jest w walce o piękną sylwetkę jako kolejny osobny posiłek.
Ćwicz 3 razy w tygodniu i nigdy nie zostawaj w tyle. Jeśli nie możesz zmień dzień.Nie oszukuj sama siebie.
IV
BĄDŻ EGOISTKĄ
Dom, rodzina, praca, pies super brzmią.Pokłady energii się wyczerpują. Pomału doprowadzają do wrzenia aż w końcu następuje...wrzask. Zanim to jednak nastąpi pozbądż się negatywnych emocji.Zawież dzieci do babci, zrób coś dla siebie.
Domowe Spa, jogging, zakupy. Pozbądż się męża. Zrób coś tylko dla siebie.
Powtarzaj to raz w tygodniu jak mantrę. Żeby inni mieli z nas pożytek musimy najpierw zadbać o siebie. Trochę tak jak w samolocie. W sytuacji zagrożenia dorosły zakłada maskę najpierw sobie potem dziecku. Musimy mieć siłę aby pomagać innym. Musimy być same szczęśliwe aby inni czuli się przy nas wyjątkowo, zabawnie i bezpiecznie.
Jeżeli dziś nie zaczniesz dbać o siebie, kiedyś ucierpi na tym twoje zdrowie.
Zatem poćwicz w wolnej chwili, wstań wcześniej i zjedz śniadanie przed wyjściem.
W walce o szczupłą i zdrową sylwetkę musisz postawić siebie na pierwszym miejscu inaczej przegrasz.
V
WSŁUCHAJ SIĘ W SWOJE CIAŁO
Kiedy zaczniesz jeść regularnie poczujesz bez zerkania w zegarek kiedy nadchodzi moment posiłku.Jak w tykającym zegarku. Kiedy dopada cię grypa albo silne zmęczenie po ciężkim dniu przenieś trening i daj sobie małą pocieszajkę.
Od razu poczujesz się lepiej. Kiedy skończysz podjadać zaczniesz się najadać.
Unikaj przetrenowania i daj sobie odpocząć.
VI
MOTYWUJ SIĘ SAMA
Nie licz na kogoś. Koleżanka co zaszła w ciąże po pierwszych lekcjach Zumby nie pomoże.Wielki zapał = porzucony plan.
Pokaż wszystkim, że to ty jesteś dla nich autorytetem. Stwórz listę korzyści jakie osiągniesz po metamorfozie.
Możesz nosić ją przy sobie lub powiesić w widocznym miejscu aby mieć ją zawsze na oku i pamiętać o postanowieniach. Niech znajdą się tam też cele i małe drobnostki do spełnienia. Niechaj odżyją na nowo kosmetyki , maseczki i peelingi. Po 90 dniach zdziałają cuda.
Stale miej ją przed oczami ( twoją listę) Wkrótce poczujesz żal z nieodrobionych zadań.
Czytaj motywujące książki.
Oglądaj motywujące zdjęcia.
I marz o swojej idealnej sylwetce.
Wizualizacja przybliża cię do wybranego celu szybciej.
Motywację trzeba pielęgnować w sobie ( Tutaj znajdziesz sekret, który opisywałam już dawno na blogu. Jak zdobyć miłość, zdrowie, osiągnąć sukces i spełnić marzenia ot tak )
i ja to potwierdzam w 100 procentach.
VII
ODZYSKAJ WIARĘ W SIEBIE
Nawet jeśli masz na koncie wiele porażek nie oznacza to, że straciłaś już wszystkie swoje szanse.Każdy nowy dzień zależy od ciebie. Błędy to ludzka rzecz. Ale uczyć się na błędach i być przez to silniejszą to mądrość ponadczasowa.
Przypomnij sobie swoje mocne strony.
To w czym jesteś dobra. Za co inni cię podziwiają. Zapisz wszystko na kartce. Codziennie znajduj powód do dumy. Każdy trening to sukces. odmowa czekoladki też :)
Celebruj je to one dają ci energię do działania .Budż się z uśmiechem na twarzy.
Olej wszystko bo zaraz będzie lepiej.
Spotykaj się z życzliwymi ludżmi. Szybko poczujesz się lepsza i wartościowsza od tych, którzy się z ciebie naśmiewali.
To oni są nieudacznikami bo nie doceniali ciebie.
VIII
ĆWICZ REGULARNIE
To najważniejsze pozbądż się lenistwa.W moim programie co tydzień w poniedziałek znajdziesz kolejne wyzwanie i tak przez całe 3 miesiące Aby uzyskać najlepsze efekty potrzebna jest przede wszystkim Twoja silna wola. Wkrótce poczujesz coś niezwykłego .Idąc ulicą, mijając sklepy zorientujesz się,że nie zwracasz uwagi na wystawy. Dostrzeżesz swoją szczupłą sylwetkę, sprężyste ciało gazeli, długą szyję i zgrabne nogi. Gwarantuje Ci ,że przegapisz wtedy najpiękniejszą z sukienek. Zobaczysz nową siebie. I pokochasz ją od zaraz.Działaj więc i nie poddawaj się nawet w trudniejszych dniach. Kiedy ćwiczymy lub uprawiamy jakiś sport poziom endorfin wzrasta. Cudowne uczucie kiedy po treningu możemy góry przenosić. Niech to będzie twoim dopingiem. Callanetics, który niebawem poznasz da ci siłę, szczupłą sylwetkę, piękną postawę ciała i nieokrzesane pokłady energii.
Callanetics jest jak eliksir młodości.
Wdychasz opary i robi się przyjemnie.
Mam nadzieję,że troszkę was zachęciłam do zmiany trybu życia.
Oh zapomniałabym o najważniejszym dniu w naszym wyzwaniu.
IX
DZIEŃ ŚWINI
To najlepszy dzień w tygodniu. Może być niedziela:) Pozwól sobie na zjedzenie tego na co masz ochotę. To utrwali cię w przekonaniu ,że cały tydzień warto walczyć a w niedzielę nagrodzić i odpuścić.Tym sposobem nie odzwyczaisz swojego żołądka całkiem od pysznych domowych obiadków, grila czy ukochanej pizzy.
Ćwicząc i pilnując diety będziecie nie tylko zdrowsze ale środkiem ubocznym stanie się utrata wagi. Kilogramy polecą w dół a pierś i głowa w górę. Np. w Callaneticsie nie zauważysz od razu utraty kilogramów ale od razu możesz wyrzucić większość swoich ciuchów.Waga będzie stać w miejscu podczas gdy rozmiar ubrań poleci w dół. Po 90 dniach wyzwania i regularności zmienisz ubrania o 3 rozmiary. Zamienisz tłuszcz w mięśnie.
Czy kilo żelaza waży tyle samo co kilo pierza?
Daj z siebie wszystko
Głowa do góry i pierś do przodu
Jesteś kobietą , jesteś sobą, Jesteś wyjątkowa
ZACZYNAMY :) POWODZENIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz